Pięknie fotografujesz! Parę z tych miejsc znam, ale większosc odkrywam z twoją pomocą ! Super...
Stworzyłeś wspaniałe miejsce do inspiracji do nowych podróży, pięknych miejsc, niezwykłych krajobrazów. Pewnie wielu "oglądaczy" tej stronki dzięki Tobie przypomniało sobie własne wyprawy i zamarzyło o kolejnych. Ja też. I za to dziękuję. Pozdrawiam i życzę licznych następnych wypraw - dla dobra nas wszystkich - "oglądaczy" :-)
Fajna strona i super zdjęcia .Dzięki Leszku za zaproszenie tutaj . Kolejnym razem w Norwegii musisz koniecznie zaliczyć to https://www.youtube.com/watch?v=_N02FO56LWM i zjeść świeżą rybkę https://www.youtube.com/watch?v=cmABxArcGOg . No oczywiście nie wspomnę o tych samodzielnie złowionych w fordzie . ;) Pozdrawiam
Fajna strona i super zdjęcia .Dzięki Leszku za zaproszenie tutaj . Kolejnym razem w Norwegii musisz koniecznie zaliczyć to https://www.youtube.com/watch?v=_N02FO56LWM i zjeść świeżą rybkę https://www.youtube.com/watch?v=cmABxArcGOg . No oczywiście nie wspomnę o tych samodzielnie złowionych w fordzie . ;) Pozdrawiam
Piękne zdjęcia, Dziękuję za obudzone wspomnienia, za wiarę w marzenia, za powrót .... choćby do średniowiecza.
Z przyjemniscia powtorzylam zwiedzanie Lizbony , tym razem na Twoim blogu..piekne zdjecia, cudowne wspomnienia. W Wenezueli warto jeszcze zobaczyc Gran Sabane i jej tepuyes (np.Roraime), no i Andy ..pozdrawiam serdecznie
Naprawdę super strona. Zapraszam również na moją. www.pocztowkazpodrozy.pl
Trafiłam tu z blogu Twej siostry. Jestem zachwycona, zdjęcia i filmy są naprawdę piękne. Niestety teraz pozostają mi podróże palcem po mapie lub oczami po zdjęciach. Jestem pewna,że będę tu dość często zaglądać. by oczy nacieszyć widokami. Gdy byłam w Singapurze widziałam (i niestety czułam) owe cuchnące owoce durjan. Nie miałam odwagi spróbować. Serdecznie pozdrawiam i życzę następnych pięknych podróży
Gratulacje strony, podróży, fotek... Dzięki :) Pozdrawiam. Mariusz www.cirrus-travel.pl
Piękne zdjęcia...Ja ze szczególną przyjemnością oglądałem fotki z miejsc w których byłem, czyli z Pragi oraz Rzymu i muszę przyznać, że są one piękne, szczególnie Watykan o zmierzchu prezentuje się fascynująco.
Mieszkam na Podlasiu i pierwsze kroki skierowałam właśnie tur, jestem oczarowana tym co zobaczyłam i liczę na więcej w przyszłości; Supraśl, Puszcza Knyszyńska, Białowieża, Narew, Bielsk Podlaski, rozlewiska Narwi i Narewki, Drohiczyn i Siemiatycze czekają na Pana...:)Serdecznie pozdrawiam
Dziękuję Gosce9 za uwagi. Wiedziałem, ze Temple Bar jest dzielnica tylko nie bardzo wiedziałem gdzie kończą się jej granice, stąd wolałem pisać o okolicach. No i ta literówka - już poprawione. Dublin często odwiedzam, chętnie dowiem się gdzie warto udać się na zdjęcia. Pozdrawiam Leszek G.
Witam! Od 10 lat mieszkam w Dublinie i z zainteresowaniem obejrzalam Twoja galerie ladnych zdjec z Dublina :). Polecalabym rowniez inne miejsca w tym miescie dos fpotografowania, moze tez te mniej turystyczne, a bardzo ciekawe. I moze tylko jedna mala uwaga: te zdjecia, ktore opatrzyles tytulem \"... w okolicy Temple Bar\" wlasciwie powinny sie nazywac \"... w Temple Bar\", jako ze Temple Bar to cala mala dzielnica :). Zwracam tez uwage na prawidlowa pisownie Temple Bar ;). Pozdrawiam z Dublina.
Wyprawy fascynujące. Ciesze się że mogłam odwiedzić i przeczytać tak ciekawe opisy. Planuje właśnie swój ślub więc poważnie pomyślę o takiej podróży poślubnej.
Witam, bardzo ciekawa strona. Miło że mogłem ją odwiedzić - zapraszam także do mnie na logistyka.
Przeglądając zdjęcia i opisy z Twoich wypraw muszę to zrobić kilka razy.Zdjęcia są cudowne a opisy do nich trudno mi nawet odpowiednio skomentować.Są tak urokliwe że z ochotą czytam je kilkakrotnie co pozwala mi jeszcze bardziej zrozumieć Twój przekaz.Gratuluje i Pozdrawiam życząc wspaniałych wypraw.
Kolejne obrazy, kolejne komentarze, kolejne wzruszenia. Nie zazdroszczę tych podróży, podziwiam wrażliwość oka, serca i pióra. To nie jest proste być, zapisać obrazem, zaznaczyć gdzie dokładnie się zrobiło zdjęcie, a potem jeszcze poszperać i dobrać tekst. Ile w tym wszystkim jest pracy, takiego benedyktyńskiego znoju. Inni patrzą i zazdroszczą ja nie - ja GRATULUJĘ. Taki projekt może realizować tylko ten, który nie myśli o sobie lecz realizuje swoje życie i postanawia pozostawić po nim trwały ślad, zrozumiały dla innych, potrafi zrezygnować z wielu innych wartości na rzecz tych pozostawionych wspomnień. Rodzi się pytanie, jak dużo trzeba zrobić zdjęć, by z nich wybrać takie słońca, te widoczki i tamte plenery. Ile trzeba wylać potu, by ciągnąc ze sobą aparat na koniec świata. Często tam, gdzie jest on jedynym światełkiem ludzkiej cywilizacji. Gdzie prosty sprzęt służy całej wiosce, jeden nóż jest narzędziem, bronią i legendą, która przechowują wszyscy członkowie rodziny, a ON Staje się symbolem życia jego właściciela. Przechodzi z ojca na syna. Żyje swoim życiem, które czasami odmienia życie całego rodu. Tego nie można zrozumieć siedząc w zaciszu klimatyzowanego pomieszczenia, gdzie bezszelestna i niewidoczna obsługa posprzątała pokoje, zmieniła ręczniki, wyniosła śmieci. To trzeba stanąć blisko prymitywnego pieca kowalskiego, gdzie ociec wraz ze swoimi synami spełnia swoje życiowa posłannictwo. Wykuwa ze stali nowy najlepszy nóż na świecie, który może uratować życie, zdobyć kobietę lub nakarmić rodzinę. Duma właściciela takiego noża jest nie do opisania. To można tylko pokazać w obrazie. Lecz wcześniej należało to wszystko zauważyć. Warto było przeznaczyć czas na wspomnienia z Indonezji. Zastanawiałem się nad dobranym przez Autora nickiem. Jest to kwintesencja Jego życia. W tym Camelu jest wszystko - wytrwałość, dostosowanie, brak strachu, wiedza gdzie i po co idzie, i najważniejsze olbrzymia siła. Oby tej siły nigdy Ci Camelu nie zabrakło. Dźwigaj i przynoś swoje wspomnienia.
Wiesz co mam 53 lata, jak czytalem teksty do twoich prac po prostu płakałem. Byłem we Włoszech 10 lat temu zakochałem sie w tym pieknym kraju , moim marzeniem jest aby wzioc tam mojom żone i 10 letniom córke obie som niezwykle wrażliwe na piękno jestem pewien że popłaczemy we trójke. Serdecznie ci gratuluje świat pokazywany oczami takich ludzi jak ty jest po prostu piękny. Bardzo przepraszam za błedy ortograficzne ja już tak mam
Za długo zwlekałem , zasiedziałem się , starczy, w drogę już czas.
Super zdjęcia! Pozdrawiam
Czytając Twoje komentarze do zamieszczanych zdjęć drogi wdłuż jezioraGarda ,cały czas myslałam jak wrażliwym musisz być mężczynzą.Podkleśliłam płeć ,bo do tej chwili myslałam, że taka wrażliwość mozliwa jest u kobiety. Komentaże są równie piękne jak zamieszcone zdjęcia.Bajka.
Niedawno wróciłam z Płw. Gargano w płd. Italii. Miejsce te wybrałam zainspirowana zdjęciami z Pana stronki. Wakacje były super, piękne wybrzeże, wapienne skały i turkusowe morze. Byliśmy kilka kilometrów od Vieste.Wycieczka łodzią do jaskiń Gargano była super. Polecam serdecznie ten region Włoch.
Witam serdecznie! właśnie wróciłam z Krety, jestem zauroczona klimatem, ludźmi, historią, wszystkim czego zobaczyłam i doświadczyłam. Czułam "mały" niedosyt więc zaczęłam szperać w necie w poszukiwaniu ukojenia :) no i trafiłam na Twoją stronę. Przejrzałam każdą fotkę, odnalazłam miejsca w których byłam już dawniej :) ale ukojenia nie doznałam ...wręcz przeciwnie rosnący głód odkrywania :) Cieszę się, że są tacy ludzie jak Ty, którzy mają talent do uchwycenia chwili, życzę Tobie (i sobie ;p) niekończących się podróży które rozszerzają horyzonty i pozwalają jeszcze głębiej poznać otaczający nas świat. Pozdrawiam gorąco i czekam na więcej ;)
Witam! Widzę, że często wybierasz cele wokół Morza Śródziemnego i kraje o gorącym klimacie. Dobry wybór :) Zapraszam na moją stronę z relacją z podróży do Grecji - http://www.greece2007.pl
Witam!Jezuuuuu,jak ja bym chciała świat przemierzać w taki sposób(bez biur poróży).Czy jest to mozliwe? Czy można wybrać się z Panem w jakieś nieznane ogółwoi(turystom) miejce?Marzy mi się Amneryka Pd.tzn głównie Ekwador i Brazylia.Cóż ja bym dała za Otavalo ...chyba wszystko ...a za Indian z Amazonii chyba nawet życie...znam hiszpański więc w Ekwadorze poradziłabym sobie nawt sama ale myslę, że chyba brakowałoby mi wtedy kogoś komu mogłabym powiedzieć: Boże, jak tu pięknie, bo nikt nie chce tam ze mna jechać.Mówią że daleko, że dorgo...ja na koniec lata jadę do Pargi nad Morze Jońskie, tam gdzie Pan już był.Dzięki Pardze właśnie znalazłam Pańską stronę i te cudownie zdjęcia ,na których swiat okazuje się być nadzwyczaj piękny choć wcale nie tak daleki . Naczytałam się sporo o Bałkanach ale to co zobaczyłam na Pańskich zdjęciach ,to był szok. Pozytywny szok...nie znam się na fotografii dlatego postrzegam ją jako zdjęcia ładne i nieładne lub średnie. Dwie osoby fotografujece to samo miesjce zrobią zdjęcia różnej jakości...Pańskie określiłabym jako ...uchwycenie egzotyki danego miejsca...nie widać na nich ani przepychu ani mankamentów tylko samą baśń.Aż chce się tam pojechac i to już...pozdrawiam i zazdroszczę w dobrym tego słowa znaczeniu...powodzenia!
Witam! Wpadłem na Pana stronę przypadkowo, poszukując zdjęć parku Gargano, a konkretnie Baja di Zagare. Byłem w tamtym miejscu w lipcu 2007 roku (niespotykane wrażenia!!!) podczas wyprawy rowerowej z Wenecji do Neapolu (jazda na rowerze ponad 2600 km w ciągu 21 dni, cały czas drogami jak najbliżej brzegu Adriatyku). Mam nadzieję, że powrócę tam po raz drugi; Pańskie zdjęcia przywołały wspomnienia i widoki, których nie zapomnę do końca życia. Pozdrawiam!
Zdjęcia bajeczne. Przyszłoroczne wakacje wybraliśmy dzięki Pana zdjęciom. Troszkę wachaliśmy się do kolejnego pobytu we Włoszech, ale gdy zobaczyliśmy półwysep Gargano wiemy, że to jest kolejne miejsce w tym kraju, które chcemy zobaczyć. Galeria tych zdjęć to po prostu rewelacja. Oczywiście stronkę poleciłam moim znajomym. Pozdrawiam serdecznie.
WENECJA JEST WSPANIAŁA - zauroczyla mnie!
Zarowno poprzednia prezentacja jak i obecna sa super, ale jest to bardziej wynikiem pana umiejetnosci w opowiadaniu o podrozach niz szata graficzna osobiscie woloalam poprzednia prezentacje bo byla bardziej wesola, kolorystycznie. Niemniej jednak nie to jest najwazniejsze ale sposob w jaki pan opowiada. Zagladam tutaj regularnie juz od bardzo dawna i za kazdym razem znajduje ciekawy opis, wspomnienie .... - SERDECZNIE DZIEKUJE i prosze kontynuowac! Pozdrawiam - Sybila
cudowne zdjęcia, niezwykle ciekawe i barwne opisy :) będę tutaj zaglądać !!!
Hej, przejrzałem relację z wyjazdu do Grecji. Świetne odpowiadanie, świetne zdjęcia. Aż chce się podążyć Twoimi śladami.
Dzieki Giuditto za słowa uznania. Cieszę się, ze moje zdjecia budzą miłe wspomnienia, z tym talentem to troszke przesadziłaś a już z tą kasą :)))).... Ale dziekuję. Czytałem Twoje wpisy o Gargano w ODYSSEI - jestem pod wrażeniem, pieknie piszesz o pieknym miejscach.
Kolekcja zdjęć poprostu wspaniała . Dzięki nim mogłam choć na chwiilę być znowu na Gargano. Leszku masz naprawdę talent do robienia zdjęć - nie zmarnuj tego i zrób na tym kasę! Muszę znaleźć więcej czasu na przegląd wszystkich fotek bo te które zobaczyłam z Grecji i Italii to już mnie przeniosły w czasie i przestrzeni... pozdrawiam gorąco i życzę udanych łowów ps. robisz w życiu to o czym ja od dziecka marzyłam - świat jest cudowny!
dziekuj e za odpowiedz dotyczącą Gargano. Zdjęcia piękne, dlatego nie rozumiem skromości dotyczącej wyboru tylko dwóch.Dal mnie są ispiracja do odwiedzenia nowych miejsc i oczywiscie zabranie grupy której te cuda mogłabym pokazać Pozdrawiam
Chorwacja Hvar - ciekawy opis, piekne zdjęcia. Dziękuje. Marzeniem byloby spędzic z Panem kilka dni urlopu.. :-)
Piękna, czytelna strona i wspaniale zdjęcia - będę tu częstym gościem:) Gratuluje i pozdrawiam:)
Jestem zafascynowana zdjęciami. Uczę geografii i przyrody w gimnazjum i szkole podstawowej w Zakopanem. Jeśli można, chciałabym wykorzystać pańskie fotografie na lekcjach. Pozdrawiam . Iwona z Zakopanego
Fajna strona i bardzo dobre fotografje. Czekamy na nowe relacje.
Jedno ze zdjęć z Dublina przypomina mi jako żywo Halę Mirowską w Warszawie. Klify zapewne były miejscem kręcenia wielu filmów,bo są to widoki naprawdę urzekające .Gratuluję udanej pogody,która miała wpływ na bardzo widokowe zdjęcia. pozdrawiam :)
Zdjęcia klifów w Irlandii robią niesamowite wrażenie!
Witam panie Leszku zdjecia bajeczne ogladnełam wszyskite mało tego w 2005 roku wraz z mezem odbylismy podróz po cześci Włoszech pana strona bardzo mi pomogla w realizacji podrozy :) takze serdecznie pozdrawiam :))
zapomniałem podziękować za przepiękne zdjęcia z Pisza i okolic,na pewno będą mi pomocne w długie zimowe wieczory i cieszyć moje oko oraz wspomnienia
Cieszy mnie to,że odwiedzasz nie tylko obce kraje, bo to co polskie też jest PIĘkNE! Polecę tę stronę swoim przyjaciołom i wrogom też.pozdrawiam z Islandii i zapraszam
Ładne fotki! Lubie osobiścienieco "ciemniejsze" ekspozycje, ale ogólnie jest świetnie. Jeszcze tu wrócę :) Mogę zapytać o aparat i obiektyw? www.sierdzio.deviantart.com
Siemka:* Dziękuję Ci bardzo za przesłanie mi Twojego blogu z tymi zdjęciami ;) Chodziło mi głównie o półwysep Gargano, nio ale przy okazji pooglądałam sobie inne wspaniałe krajobrazy;) No i widzę że tak jak ja uwielbiasz, a nawet Kochasz podróżować;) Uważam, iż zdjęcia wszystkie są cudowne i pokazałeś wszystkim, że warto podróżować i zdobywać świat....... pozdrawiam:*:*:*
Witryna ta jest kontynuacją mojej strony poprzedniej http://podroze2000.republika.pl/ Uznałem, iż poprzednia strona nie była w stanie pomieścić odpowiedniej ilości zdjęć. Zmieniłem też konwencję prezentacji i opisu miejsc wartych odwiedzenia. Ciekaw jestem Waszych opinii dotyczących sposobu prezentacji jak też samych zdjęć. Autor witryny Leszek Głowacki